środa, 4 stycznia 2017

Top 16 2016 wg TEOR

Zauważyłem, że coraz częściej i więcej ludzi kusi się na muzyczne podsumowanie roku 2016 o charakterze „listy przebojów”. Trochę pozazdrościłem, przysiadłem i mam. Ostrzegam ludzi o słabych nerwach…
zestawienie jest rozbieżne i niespójne gatunkowo a poza tym nie interesuje mnie czy zespół ma sto lat kariery, czy nagrał płytę lub dany utwór w grudniu 2016 r., Uzasadnienie jest na zasadzie „bo tak”. Jak się komuś nie podoba… to niech napisze swoje w komentarzu (może być ciekawie). Początkowo miało być 10, ale ostatecznie jest 16 pozycji, takie hmm… „Top 16 2016 wg TEOR”.



  1. Vader „Genocidius”
  2. Kreator „Satan Is Real”
  3. Vader „Prayer To The God Of War”
  4. Metallica „Spit Out The Bone”
  5. Testament „The Pale King”
  6. Abnormality „Cymatic Hallucinations”
  7. Hunter „NieWolnOść”
  8. Straight Hate „Ludzki Szlam”
  9. MoshMachine „W Imię Boga”
  10. Nervosa „Hostages”
  11. Metallica „Now That We’re Dead”
  12. Acid Drinkers „Let'em Bleed”
  13. Percival Schuttenbach „Marysia”
  14. Ghost „Square Hammer”
  15. Anthrax „You Gotta Believe”
  16. Megadeth „Dystopia”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz