niedziela, 15 stycznia 2017

Sinatras

Źródło: Fanpage Zespołu.
Kilka dni temu za sprawą podpowiedzi najpopularniejszego dostawcy muzyki, teledysków, filmów itp. otrzymałem propozycję z cyklu „Wybrane dla Ciebie” posłuchania i obejrzenia klipu „Drowned ” zespołu o nazwie „Sinatras”. Oczywiście po późniejszej próbie googlowania tematu mogłem poznać życie i twórczość Franka Sinatry…

Kilka podstawowych informacji jednak znalazłem. Po zebraniu ich w całość ustaliłem, że ten tajemniczy band pochodzi z Włoch, istnieje od 2014 roku a jego wszyscy członkowie noszą nazwisko Sinatra. Nie dociekam czy to jest zabieg jak w przypadku Ramones czy fakt, niemniej jest to ciekawostka.
Żródło: Fanpage Zespołu.
I tak w tymże zespole wokalistą jest Fla Sinatra, Lele Sinatra i Minkio Sinatra grają na gitarach, Lispio Sinatra na basie a Phil Sinatra na perkusji. Swoją muzykę klasyfikują jako „death'n'roll” inspirowany mieszanką thrashu lat 80-tych, death metalu z lat 90-tych a całość powlekają świeżością Rock'n'Rolla. W roku 2014 zespół debiutował EP-ką „Six Sexy Songs”, a w 2017 r. wydał krążek zatytułowany „Drowned”, który promuje utwór o tym samym tytule. To właśnie te niespełna 6 minut muzyki sprowokowało mnie do pochylenia się nad ich twórczością. Poza „Drowned ” dzięki YT możemy jeszcze posłuchać „Spiral Hell” z debiutanckiego albumu i całej wspomnianej EPki. Po zapoznaniu się z dostępnym materiałem stwierdzam, że zespół faktycznie wie czego chce i to robi. Ich muzyka jest w stu procentach dopracowana, momentami drapieżna, momentami melodyjna i porywająca.  Faktycznie można dostrzec inspiracje przełomem lat 80 i 90-tych co powoduje, że zespół ma prawo zyskać sympatię fanów gatunków „thrash” i „death”. Jako, że do takich się zaliczam z czystym sumieniem polecam!
Sinatras „Drowned ”


Niestety po sprawdzeniu zasobów polskiego internetu na chwilę obecną płyty „Drowned” ani EP-ki „Six Sexy Songs” nie dostaniemy.
Sinatras „Six Sexy Songs”
Full EP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz