wtorek, 12 grudnia 2017

Corruption "Spleen"

Zaledwie kilka tygodni temu ukazał się ósmy studyjny album Corruption zatytułowany „Spleen”. Przyznaję, że od momentu ukazania się singla „Shades Of Death” ciekaw byłem całości. Słuchając „Shades Of Death” słyszałem kompletnie inny zespół niż znałem z poprzednich wydawnictw. Gdy już materiał wylądował w moim odtwarzaczu utwierdziłem się w przekonaniu, że światło dzienne ujrzała nowa odsłona Corruption… ciężka, mięsista, klimatyczna i hipnotyczna.
Krążek zawiera jedynie siedem utworów, co może budzić pewien niedosyt. Po pierwszym przesłuchaniu całości miałem wrażenie, że właśnie skończył się jeden utwór… ale czy to źle? Nie! właśnie to jest dowodem na to, że materiał nie jest nudny, a tym samym dobry. Myślę, że w dużej mierze jest to także zasługa przemyślanej kolejności. Kompozycje przenikają się wzajemnie tworząc jedną zgrabnie poukładaną konstrukcję, a to z kolei powoduje, że ma się do odczucie obcowania z dopiętym do ostatniej nutki dziełem koncepcyjnym. „Spleen” to mroczna wyprawa w otchłań własnej duszy. Celem wydaje się być katharsis, metaforyczne oczyszczenie. Jest to kolejny album, w którym dzięki kompozycjom i ich ułożeniu dostrzegam dramaturgię teatralną z mocnym prologiem „Hatred”, kontrapunktem ulokowanym w „Shades Of Death” i subtelnym epilogiem, wyciszającym w swoich dźwiękach utworem „Asterism Ursa Major”. „Spleen” zdecydowanie wyróżnia się na tle poprzednich wydawnictw Corruption, mamy tutaj do czynienia z albumem dojrzałym, przemyślanym i na pewno przełomowym. Nie ujmując poprzednikom… uważam, że album otwiera nowy, świeży rozdział Corruption. Wcześniejsze wydawnictwa poruszały się w nieco innej stylistyce, dlatego uważam, że nie powinno się ich nadmiernie porównywać. W przypadku „Spleen” ciężko jest wskazać faworyta, każdy utwór jest na swój sposób wyjątkowy, a jednocześnie każdy staje się elementem spójnie przylegającym do reszty. Całości dopełnia wymowna w swoim obrazie grafika zdominowana przez biel i czerń autorstwa Macieja Mazura. Minęło już trochę czasu, a „Spleen” nie opuszcza mojego odtwarzacza. Gorąco polecam.
 
Lista utworów:
01. Hatred
02. Righting My Wrongs
03. Shades Of Death
04. I Piss On Your Grave
05. Dead Shell Of A Human Existence
06. Burn From Within
07. Asterism Ursa Major


Ocena 5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz